Film inspirowany doskonałą powieścią Fiodora Dostojewskiego pt. "Idiota". Frantisek powraca po pobycie w szpitalu psychiatrycznym do rodziny. Przebyta kuracja zmieniła go. Jest osobą myślącą pozytywnie i w każdym aspekcie życia potafi znaleźć jakieś pozytywne elementy. Takie zachowanie niestety nie zyskuje mu akceptacji otoczenia i przez wszystkich jest nazywany idiotą.
Kolejna dobra produkcja południowych sąsiadów. Film bardzo mnie się podobał, jest pełen zgryźliwego poczucia humoru i mimo wszystko, z dozą optymizmu.
sobie piętno które trudno zrzucić, człowiek staje sie nie uczestnikiem a obserwatorem sytuacji
(jest gdzieś z boku), to mu jednak pozwala wpasowac sie w sytuacje i stac sie dobrym recenzentem przemijającego, życia.
Film gra muzyką, jest ona prosta, symboliczna odwołuje sie sytuacji w której akurat znajduje sie...
Pierwszy raz jak byłem mały i przedwczoraj - a teraz jestem już prawie dorosły. Zaskoczła mnie moja pamięć, ponieważ pamiętałem wiele szczegółów, które na pierwszy rzut oka są nieważne, błahe. Ale właśnie w tych szczegółach dostrzegam piękno tego obrazu. Co na przykład: padający śnieg nakręcony po mistrzowsku, cały...