PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1314}

Przeminęło z wiatrem

Gone with the Wind
7,9 108 130
ocen
7,9 10 1 108130
8,1 25
ocen krytyków
Przeminęło z wiatrem
powrót do forum filmu Przeminęło z wiatrem

Zabić Scarlett

ocenił(a) film na 9

Ogólnie film fajny, chociaż trochę irytujące te napisy informujące o przebiegu wojny. Rhett był cudny, taki ciepły zimny drań, ale co on w tej Scarlett widział?! Jedyne co ją podniecało to nowe czepki i Ashley, który wyglądał jak jeden wielki przeszczep!

użytkownik usunięty
sopel_b

Scarlett to jedna z najciekawszych literackich i filmowych postaci kobiecych, business woman wojny secesyjnej :-) Twarda, odważna, niezależna babka z charakterem, która nie wahała się buntować przeciwko roli narzuconej kobietom przez społeczeństwo (panienka z okienka, ciepła żonka albo troskliwa mamuśka). Właśnie za to Rhett ją uwielbiał - pod wieloma względami była do niego podobna, tyle że on miał poczucie humoru i był jednak ciut mądrzejszy :-) Jedyną jej irytującą cechą była właśnie ta niepojęta tępota umysłowa, która nie pozwalała jej zrozumieć, że kocha nie tego faceta. Mogłaby naprawdę porządnie się nad sobą zastanowić, zamiast uganiać się za tym ciemięgą Ashley'em.

>który wyglądał jak jeden wielki przeszczep!
Nic nie ma do Lesliego Howarda w tej roli, ale mimo wszystko czuję ulgę, że ktoś w końcu to napisał.

użytkownik usunięty

*edit: kocha innego faceta, niż jej się wydaje.

ocenił(a) film na 7

"Twarda, odważna, niezależna babka z charakterem, która nie wahała się buntować przeciwko roli narzuconej kobietom przez społeczeństwo"

No cóż z początku zapewne tak ją widział, ale zobaczył też, że przy tym jest zwyczajnie pustą, materialistyczną, oziębłą suczą, co właśnie potem mówi do tej swojej przyjaciółki lekkich obyczajów, że są do siebie podobne z tą różnicą, że ona ma serce.

Ta niezależna silna kobieta, która żyje urojkami o jakimś blond nudziarzu i wychodzi za mąż za kolejnych chłopów dla pieniędzy.

ocenił(a) film na 10
Tortuga033

Tyle że właśnie film pokazuje dość mocno że ona wcale taka nie była.
Na początku jest taką pustą, głupiutką ślicznotką ale potem wiele przechodzi i prze do do przodu ze wszystkich sił, zębami i pazurami, ciągnąc za sobą wszystkich (poza Rhettem) i Tarę i wykorzystując to co ma. Za 300 dolarów była gotowa zostać kochanką Rhetta (bez małżeństwa).
Ta jej wyidealizowana miłość jest dość naiwna ale to właśnie Scarlett sobie lepiej radzi od Ashleya. Ona się nim opiekuje, tak jak wcześniej opiekowała się Melanią.
"Ukradła" tego drugiego męża ale uratowała Tarę, zaczęła prowadzić interesy męża i była w tym lepsza niż on. Stała się prawdziwą bizneswoman. Kiedy wychodziła za Rhetta był całkiem zamożna.
I jak się ogląda scenę, to za niego - który był najbogatszy - wcale nie wyszła dla pieniędzy (co jest ciekawe). Dosłownie -wyszła za niego bo on kazał jej powiedzieć "tak". ^_^.
No i w filmie to różnie można o Scarlett i jej postępowaniu powiedzieć, faktycznie, ale nie to że jest "zimna" w scenach z Rhettem ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones